Całą zabawę zaczęliśmy od regeneracji głowicy. Silnik był w na tyle dobrym stanie i po małym przebiegu, że dół pozostawiliśmy nieruszony.
Także wsadziliśmy metalową uszczelkę. Lekko odprężając silnik. Wymieniamy sprzęgło na takie z viggena. Właściwie po to aby sprawdzić ile wytrzyma. W planach jest coś mocniejszego. Potem wymieniliśmy przeguby zewnętrzne bo były zużyte. Po tych naprawach można było zacząć modyfikację. Na pierwszy ogień poszła turbina. Założenie było takie, aby użyć GT3071R. Co wymusiło dorobienie odpowiedniego kolektora wydechowego.